2014.02.05// J. Kruczek
World of Tanks debiutując na pecetach miało formę niszowej gry sieciowej, w której gracze mieli okazję pobawić się czołgami. Nikt nie spodziewał się, że w niedługim czasie produkcja stanie się jedną z najpopularniejszych na rynku.
Mimo modelu finansowego free-to-play World of Tanks zarabia grube pieniądze. Dochody niedługo wzrosną ponieważ już 12 lutego zadebiutuje oficjalnie wersja na Xboxa 360. Ta edycja została zapowiedziana w zeszłym roku i nareszcie gracze będą mogli cieszyć się pancernymi bitwami na konsoli.
World of Tanks...
...szturmuje konsole Microsoftu...
...i może znów odnieść sukces
Podobnie, jak na pecetach tak i na Xboxie 360 World of Tanks będzie grą darmową z mikrotransakcjami. Pojawią się opcje zakupu kont premium oraz dodatków personalizujących. Twórcy zapowiadają też regularne aktualizacje o nowe elementy. Cały szkielet rozgrywki pozostanie jednak darmowy. A przynajmniej z nazwy.
World of Tanks: Xbox 360 Edition do pracy wymaga konta Xbox Gold. To oznacza, że mimo darmowej rozgrywki będzie trzeba opłacać abonament dla Microsoftu. Posiadacze konta Silver muszą się zadowolić 7-dniową wersją testową. Po upływie czasu będzie konieczne wykupienie abonamentu. Szkoda, ze Microsoft nie wyszedł w tej sytuacji do graczy i nie zaserwował prawdziwie darmowej gry. Mimo to World of Tanks: Xbox 360 Edition ma szansę stać się jedną z najpopularniejszych gier na konsoli Microsoftu.