The Outer Worlds - konsole mocno ograniczyły grę

The Outer Worlds okazało się wielkim sukcesem i pokazało, że Obsidian Entertainment potrafi ciągle tworzyć fantastyczne produkcje RPG. Studio zdradza ostatnio różne ciekawostki na temat produkcji i właśnie ujawniło, że statek kolonizacyjny Pionier miał być znacznie większy, ale na jego rozwoju stanęły obecne konsole.
Początkowo Pionier był ogromną konstrukcją z trzema poziomami. Niestety zasoby pamięci na Xboxie One i PS4 okazały się zbyt małe i twórcy musieli ograniczyć rozmiary statku. Ostatecznie okręt zredukowano do jednego poziomu, na który przeniesiono najważniejsze dla fabuły miejsca.  Kolejne ograniczenia wymusiły ograniczenie ilości NPC na statku. Deweloper musiał zredukować ilość postaci niezależnych, ponieważ konsole nie byłyby w stanie poradzić sobie z algorytmami sztucznej inteligencji. NPC zwyczajnie traciły ścieżki ruchu. Twórcy wykorzystali również system wyłączający i włączający część elementów w zależności od pozycji gracza. Przykładowo wejście do jakiegoś pomieszczenia uruchamia NPC w nim, a wyłącza postaci pozostające na zewnątrz. Obsidian Entertainment musiało się pokusić o wiele sztuczek, ale te się opłaciły i The Outer Worlds okazało się fantastyczną grą.