Red Faction na wielkim ekranie. THQ chce otworzyć nowy rozdział w rozrywce multimedialnej

Danny Bilson z firmy THQ przedstawił nową koncepcję tworzenia produktów multimedialnych. Red Faction ma zostać przeniesiony na ekrany kinowe i ściśle się połączyć z premierą kolejnej części gry. THQ chce w ten sposób rozpocząć nową formę wydawnictwa polegającą na łączeniu ze sobą gier i filmów. Takie rozwiązanie ma wyeliminować problem niezgodności między produkcjami elektronicznymi i kinowymi.
Przedstawiciel THQ zasugerował, że koncern chce w przyszłości wydawać swoje produkcje równocześnie na różne platformy medialne. Dzięki łączeniu produkcji do kin nie trafi już więcej film całkowicie wyrwany z kontekstu gry. Takie produkcje często zniechęcały do grania, zamiast przyciągać graczy. Podobnie gry na podstawie filmów są na ogół miernej jakości. Od teraz wszystkie produkcje mają być ze sobą ściśle połączone. Ekranizacja Red Faction ma być zalążkiem nowej metody. Wkrótce mają zostać podane szczegóły produkcji. Wtedy przekonamy się, w jaki sposób twórcy powiążą fabułę filmu i gry. Najprawdopodobniej jedna produkcja będzie wprowadzeniem do drugiej. Możliwe jest też przeplatanie się wątków tak, aby stworzyć jedną spójną całość uzupełniającą się w dwóch mediach. Najważniejsze, że obie produkcje nie będą się powielać. Jaki będzie efekt prac przekonamy się już w przyszłym roku.