Gry   »   Aktualności   »   Recenzja WRC 2 - udany powrót na odcinki specjalne?

Aktualności

rss

Recenzja WRC 2 - udany powrót na odcinki specjalne?

2011.10.20//  J. Kruczek
WRC 2 jest oficjalnym następcą wydanej w zeszłym roku gry na licencji Rajdowych Mistrzostw Świata. Poprzedni tytuł był poprawną grą, ale nie wprowadził na rynek wielkiej rewolucji. Studio Black Bean Games obiecało wielką poprawę i masę nowości, które miały wynieść produkcję na wyżyny.

W naszym kraju WRC 2 jest dostępne od 14 października, dzięki firmie Galapagos. Rajdowy tytuł został wydany na pecetach oraz konsolach Xbox 360 i Playstation 3. Wydawca zadbał również o pełny polski dubbing, co zaowocowało obecnością w grze Michała Kościuszko i Maćka Szczepaniaka. To bardzo miły akcent, w szczególności dla osób kibicujących naszym zawodnikom na rajdowych trasach Mistrzostw Świata.
Obietnice przypominały polityczny program przedwyborczy, a teraz przyszedł czas na rozliczenie. WRC 2 trafiło do sklepów 14 października, pora zatem na oceny. Jeżeli pierwsze WRC przypadło Wam do gustu - nowa produkcja na pewno Was nie zawiedzie. Potrawa równie smaczna, ale w lepszym sosie. Mamy nowe auta i nowych kierowców. Całość okraszona lepszą grafiką.
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

Zacznijmy od modelu jazdy, który jest nastawiony na dobrą zabawę. Programiści dobrze odwzorowali zachowanie różnych rodzajów rajdówek i podali to w przystępnej formie znanej z arcade'owych produkcji. Samochody sprawiają wrażenie pływających po drodze, przypominając nieco poduszkowce, ale poszczególne klasy wymagają odpowiedniego traktowania gazu. W ten sposób przednie ośki na odejściu z nawrotu musimy delikatnie podpicować gazem, a między S2000 i WRC odczujemy brak turbiny. Twórcom WRC 2 udało się zrównoważyć proporcje między symulacją i zręcznościówką w efekcie czego jeździ się na prawdę przyjemnie.
To bardzo miłe zaskoczenie i po krótkim przyzwyczajeniu do modelu jazdy da się naprawdę dobrze bawić przy nowym WRC. Gra z pewnością da więcej frajdy na padzie niż w przypadku gry na kierownicy. Oczywiście możemy skorzystać z całej listy pomocy i ustawień trudności, które pozwolą na dostosowanie gry do możliwości kierowcy. Ten aspekt potraktowano lepiej, niż w poprzedniczce. Także ustawienia samych samochodów zasługują na uznanie. Bardziej wprawni technicznie gracze będą mogli solidnie poprzestawiać swoją maszynę i faktycznie będzie to miało wpływ na czasy odcinków.
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

Problemy się zaczynają, gdy odpalimy tryb Road to WRC. Tryb kariery nie różni się zbytnio od tego, co oferuje konkurencja i niestety nie należy do zbyt dynamicznych. Zacznijmy jednak od początku. Grę zaczniemy autem z najniższej klasy i w kolejnych rajdach będziemy zbierać pieniądze na lepsze samochody i części. Bardzo dobrze prezentuje się model zatrudniania mechaników i menadżerów, co się przełoży na odkrywanie nowych usprawnień i podpisywaniu lepszych kontraktów sponsorskich. Wszystko prezentuje się pięknie i tak zaczynamy mozolną drogę do zdobycia kontraktu na starty w fabrycznym zespole WRC. Droga będzie długa i momentami nużąca, więc tym większy niesmak się zrodzi po dojściu do najwyższej klasy rozgrywek. Przyjęcie kontraktu zaowocuje porzuceniem własnego zespołu i wszystkiego, co wypracowaliśmy. Szkoda, ponieważ tak długa sprawa zasługuje na coś więcej.
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

Dobrze prezentują się Super Special Stages, które pozwolą na ściganie się dwóch kierowców równocześnie. I to niestety będzie jedyna zauważalna nowość w kwestii tras. Pozostałe odcinki to w większości konwersje z poprzedniej gry bądź nowe interpretacje tych tras. Black Bean mogło się pokusić o większe urozmaicenie. Szczęśliwie odcinki są ciekawe i długie, co zaciera nieco lenistwo twórców.
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

Trochę lepiej gra wypada pod względem samochodów. Oczywiście mamy tu aktualizację o nowe auta WRC i samochody startujące w tym sezonie w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Prawdziwe perełki to jednak rajdówki Grupy B oraz stare A-grupowe samochody, jak Toyota Celica. Niestety i tu musiał się zakraść chochlik psujący zabawę. Na liście zabrakło Audi Quattro, co po prostu woła o pomstę do nieba i jest obrazą dla fanów rajdów samochodowych. Wystarczy wspomnieć, że to właśnie Audi zapoczątkowało erę samochodów z napędem na cztery koła i w efekcie doprowadziło do narodzin samochodów WRC, o których de facto jest gra. Widać programiści nie odrobili lekcji historii, a szkoda.
Osoby znudzone trybem kariery mogą skorzystać z pozostałych opcji rozrywki. WRC 2 oferuje pojedynczy odcinek, rajd i mistrzostwa, a całość uzupełnia klasyczny Time-Trial. Nie mogło też zabraknąć multiplayera, który szczęśliwie serwuje rajdowe doznania i nie zmienia gry w RallyCross. Oznacza to, że przez sieć będziemy się ścigali z czasami rywali bądź zobaczymy ich duchy. Wielu graczy będzie narzekało, że nie ma możliwości ścigać się na trasie z drugim samochodem, co prowadziłoby do fizycznej walki. Od tego są jednak gry wyścigowe, a nie rajdowe. W rajdach nie jeździ się we dwójkę i koniec w tym temacie.
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

No i pora na oprawę wizualną, czyli to, co jest dziś w grach niemal najważniejsze. Gry wyścigowe i rajdowe przestały już dawno przyciągać przede wszystkim dynamiką i emocjami, ale muszą też wyglądać. WRC 2 zostało odrobinę podrasowane. Programiści dodali więcej szczegółów do modeli samochodów i poprawili oświetlenie, niestety wnętrza są nadal mało szczegółowe i trochę sztuczne.
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

Gra wygląda całkiem ładnie i cieszy oko do momentu, gdy się mocno rozpędzimy. Słaba jakość tekstur sprawia, że przy dużej prędkości możemy nie zauważyć rozstaju dróg i w efekcie przerobić auto na żyletki. Szczęśliwie z pomocą przychodzi opcja cofania kilku ostatnich sekund, co pozwoli na naprawę błędu. I tak przechodzimy do zniszczeń samochodów, które bardzo dobrze odwzorowano. Gnące się blachy wyglądają bardzo dobrze i całość sprawia wrażenie dobrze wykonanej. Niedociągnięcia dobrze tuszuje kurz, błoto i śnieg osadzające się na samochodzie. Na końcu każdego odcinka samochód będzie słodko ubabrany tym, po czym jechał.
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

I tak dotarliśmy do podsumowania. WRC 2 miało być małą rewolucją. Nie do końca się to udało. Mimo to WRC 2 potrafi przykuć do ekranu komputera i telewizora na długie godziny. Wymienione wady niekoniecznie uprzykrzają zabawę, w końcu Road to WRC zapewni dużo godzin jazdy, a model jazdy pozwoli się swobodnie bawić na padzie. Na rynku są bardziej wybitne dzieła, jednak dla fanów zmagań na trasach rajdowych, WRC 2 to propozycja niemal nie do odrzucenia!
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2
WRC 2 WRC 2

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Control: AWE - zwiastun dodatku



Wpisz kod


Aby komentować pod stałym nickiem - lub zarejestruj.
Komentarze do:
Recenzja WRC 2 - udany powrót na odcinki specjalne?

Newsletter

Newsletter

W dziale Lifestyle

W dziale Sport

W dziale Motoryzacja

  • Rumunia, to piękny kraj, o niepowtarzalnej atmosferze, do którego nie dotarła jeszczemasowa...

W dziale High-Tech

W dziale Kultura

W dziale Biznes, Finanse, Prawo

  • Pozycjonowanie sklepów internetowych to proces, który wymaga długofalowych działań i odpowiedniej...

W dziale Extreme



Do góry  //  Gry   »   Aktualności   »   Recenzja WRC 2 - udany powrót na odcinki specjalne?