Dungeon Siege wróci na ekrany kin. Niestety reżyserem będzie Uwe Boll

Ekranizacje gier to ostatnimi czasy bardzo popularna forma filmowego fachu. Jednym z najpopularniejszych reżyserów przenoszących gry na ekrany kin jest Uwe Boll. Najpopularniejszy nie znaczy, że dobry. Boll został już nieraz okrzyknięty najgorszym reżyserem, a jego filmy za każdym razem są miażdżone przez krytyków.
Liczne niepowodzenia i całkowity brak sukcesów nie zrażają reżysera, który zapowiedział kolejny film oparty o grę. Najnowsza produkcja zostanie oparta o Dungeon Siege. Uznana gra RPG była już na tapecie u Bolla. Pierwsza część filmu nosiła tytuł In the Name of the King: A Dungeon Siege Tale. Zgodnie z zapowiedziami druga cześć nie będzie związana z poprzednim filmem. W nowym Dungeon Siege wystąpi Dolph Lundgren. Aktor zdradził, ze zagra żołnierza, który po kilku haniebnych bojach będzie próbował odzyskać dobre imię. Nie wiadomo, kto obok Lundgrena pojawi się w ekranizacji Dungeon Siege. Nie wiemy też, kiedy film trafi do kin. Możliwe, że Uwe Boll będzie chciał zgrać premierę z trzecią częścią gry, która ma się pojawić na rynku w przyszłym roku.