Blizzard przygotowuje się na premierę StarCraft II. Nie będzie między kontynentalnych serwerów

Blizzard przygotowuje się do zmasowanego ataku graczy na serwery StarCrafta. Twórcy kultowego RTS'a przewidują dużą popularność nowej gry, dlatego usunęli możliwość dołączania się do gry online osób z różnych kontynentów.
Zgodnie z najnowszymi doniesieniami, każdy kontynent będzie miał swoje serwery, na które będzie zablokowany dostęp dla ludzi z pozostałych regionów świata. Blizzard wraz ze StarCraftem II wprowadza nowy system matchmakingu, dlatego nie chce przeciążyć serwerów. Spodziewana ilość graczy mogłaby też negatywnie wpłynąć na stabilność serwerów, czego twórcy gry chcą uniknąć. Wieści o ograniczeniach serwerowych nie są pozytywne dla graczy, którzy posiadają znajomych na innych kontynentach. Najważniejsze jednak, że takie rozwiązanie pozwoli na uniknięcie przeładowania serwerów. Dla Blizzarda jest ważne, żeby premiera gry przebiegła jak najsprawniej, ponieważ StarCraft II to gra, na którą czekają miliony graczy na całym świecie. Premiera nowego StarCrafta będzie niewątpliwie jednym z największych wydarzeń w świecie gier. Zgodnie z obietnicami Blizzarda, StarCraft II powinien zadebiutować na rynku w okresie wakacyjnym. Producent gry, Chris Sigaty potwierdził, że całe studio pracuje nad tym, aby StarCraft II trafił na rynek najpóźniej w połowie roku. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to gracze już w czerwcu będą mogli się przenieść w uniwersum StarCraft.